Gdy wyruszamy na urlop, to bez względu na to czy chcemy go spędzić nad morzem, jeziorem czy w górach, wszyscy marzymy o ładnej i słonecznej pogodzie. Deszcz, burze i chłód nie sprzyjają bowiem ani plażowaniu ani wycieczkom górskim. Niestety pogoda bywa kapryśna i nieprzewidywalna. Oczywiście, od zarania dziejów, wszyscy próbujemy ją jednak jakoś przewidzieć – patrząc w niebo czy też podglądając zwierzęta (i tak np. gdy nocą widzimy rozgwieżdżone niebo – następnego dnia oczekujemy słońca, a obserwując zniżające lot jaskółki – wypatrujemy deszczu). Oglądamy również wszelakie, przygotowane przez specjalistów prognozy, które jak to w życiu – raz się sprawdzają, a raz nie. Co więc, gdy w czasie urlopu dopadnie nas pogoda naprawdę zła? Nie trzeba się załamywać, bo każda pogoda, przy odrobinie pozytywnego podejścia, może okazać się dobrą. Jeśli jest pochmurno, ale nie pada deszcz, to możemy robić praktycznie wszystko – spacerować, jeździć na rowerze, grać w piłkę, uskuteczniać górskie wędrówki itp. Wiadomo – nie możemy się opalać, ale jeśli jest ciepło to spokojnie możemy „plażować” i zażywać kąpieli a morzu lub jeziorze. Gdy deszcz pada lekko, przyda się dobry płaszcz przeciwdeszczowy. Tak przygotowani możemy trochę pospacerować, albo oddać się przyjemności zwiedzania i oglądania interesujących miejsc. Gdy zaś z nieba leją się strugi deszczu warto zaopatrzyć się w jakiś tanie gry planszowe, książki lub kolorowe czasopisma. Można też nadrobić zaległości w czytaniu, zrelaksować się, pospać i podładować akumulatory na kolejne (na pewno lepsze) dni.